De Aller-Bedste Bøger - over 12 mio. danske og engelske bøger
Levering: 1 - 2 hverdage

Pokazucha. Na gruzińskich zasadach

Bag om Pokazucha. Na gruzińskich zasadach

INNA GRUZJA. Bieda, wykluczenie, brak tolerancji? Merabi ma 36 lat, pracuje w firmie ubezpieczeniowej, ma trzy siostry – i uwiera go Gruzja. Mówi: – Budujemy szklane domy, robimy euroremont, ale zaraz spod spodu wychodzi grzyb, bo nie ocieplimy ścian, a zimą nie włączymy kaloryfera, bo nas na to nie stać. Ale chcemy być nowocześni, więc kupujemy to, co kojarzy nam się z Zachodem. Z klatek – brudnych i śmierdzących, bez światła i z przeciągami, bo z jakichś powodów od zawsze buduje się je bez szyb – wchodzisz w świat jak z Dynastii: złoto, szezlongi i kominki, w których nikt nie pali, bo są tylko na pokaz. Na pokaz w Gruzji są też zmiany. Mimo ustawy antydyskryminacyjnej i równości płci wpisanej w konstytucję, kobieta na stanowisku to wciąż rzadkość, a osoba transpłciowa może zostać pobita na ulicy – i nikt jej nie pomoże. Stasia Budzisz - Absolwentka filologii polskiej i rosyjskiej na Uniwersytecie Gdańskim oraz Polskiej Szkoły Reportażu. Dla freelancerki porzuciła pracę w korporacji farmaceutycznej, w której pracowała prawie dekadę. Obecnie tłumaczy z rosyjskiego na polski (także w odwrotnej kolejności) i pisze reportaże m.in. dla „Przekroju" i „Nowej Europy Wschodniej". Brała udział w projekcie reporterskim Światła Małego Miasta i jest współzałożycielką grupy reporterskiej Głośniej.

Vis mere
  • Sprog:
  • Polsk
  • ISBN:
  • 9788728557587
  • Format:
  • MP3
  • Udgivet:
  • 10. april 2023
  • Oplæser:
  • Ewa Sobczak
  • Straks på e-mail.

Normalpris

Abonnementspris

- Rabat på køb af fysiske bøger
- 1 valgfrit digitalt ugeblad
- 20 timers lytning og læsning
- Adgang til 70.000+ titler
- Ingen binding

Abonnementet koster 75 kr./md.
Ingen binding og kan opsiges når som helst.

Beskrivelse af Pokazucha. Na gruzińskich zasadach

INNA GRUZJA. Bieda, wykluczenie, brak tolerancji?
Merabi ma 36 lat, pracuje w firmie ubezpieczeniowej, ma trzy siostry – i uwiera go Gruzja. Mówi: – Budujemy szklane domy, robimy euroremont, ale zaraz spod spodu wychodzi grzyb, bo nie ocieplimy ścian, a zimą nie włączymy kaloryfera, bo nas na to nie stać. Ale chcemy być nowocześni, więc kupujemy to, co kojarzy nam się z Zachodem. Z klatek – brudnych i śmierdzących, bez światła i z przeciągami, bo z jakichś powodów od zawsze buduje się je bez szyb – wchodzisz w świat jak z Dynastii: złoto, szezlongi i kominki, w których nikt nie pali, bo są tylko na pokaz.
Na pokaz w Gruzji są też zmiany. Mimo ustawy antydyskryminacyjnej i równości płci wpisanej w konstytucję, kobieta na stanowisku to wciąż rzadkość, a osoba transpłciowa może zostać pobita na ulicy – i nikt jej nie pomoże.
Stasia Budzisz - Absolwentka filologii polskiej i rosyjskiej na Uniwersytecie Gdańskim oraz Polskiej Szkoły Reportażu. Dla freelancerki porzuciła pracę w korporacji farmaceutycznej, w której pracowała prawie dekadę. Obecnie tłumaczy z rosyjskiego na polski (także w odwrotnej kolejności) i pisze reportaże m.in. dla „Przekroju" i „Nowej Europy Wschodniej". Brała udział w projekcie reporterskim Światła Małego Miasta i jest współzałożycielką grupy reporterskiej Głośniej.

Brugerbedømmelser af Pokazucha. Na gruzińskich zasadach